sobota, 9 maja 2015

Recenzje: Olga Gromyko - Wiedźma: Naczelna

http://fabrykaslow.com.pl/uploads/media/okladka/0001/01/thumb_760_okladka_duzy.jpgNarzeczeni! W końcu. Chyba wszyscy na to czkali. Wolcha Redna i Len (coś tam, coś tam) są parą. Kolejna prześmieszna książka o przygodach wiedźmy zakochanej w wampirze i mającej za przyjaciół wąpierze, trole, najemników i nie wiadomo kogo jeszcze. Dziewczyna kiedyś chodząca z czosnkiem na szyi postanowiła zamieszkać „na stałe” w Dogewie. Oczywiście, że to nie mogło się udać. Wciągu zaledwie bardzo krótkiej chwili zdążyła załamać nogę, zerwać zaręczyny, uciec, przeteloportować się na płynący statek swojego byłego narzeczonego, uaktualnić zaręczyny, odkryć kilka tajemnic, obserwować pojedynek Lena, patrzeć jak jej narzeczony znika w morzu, wyjść za mąż i spędzić noc poślubną nad klifem mając do towarzystwa ukochaną kiełbasę i Lena. To się nazywa życie. A do tego wszystkiego wszyscy proszą ją by pozbyła się wąpierzy i „takich cusików z zębami”, których w stodole pewnej kobiety roi się jak szczurów. Czego chcieć więcej?

czwartek, 2 kwietnia 2015

Recenzja: Veronica Roth - Cztery

http://ecsmedia.pl/c/niezgodna-tom-1-cztery-b-iext26921009.jpg„Cztery” to wspaniałe uzupełnienie trylogii. Książka nadaje jeszcze więcej osobowości jednej z głównych postaci i pokazuje nam, że nie każdy jest tak prosty jak się wydaje. Podział na cztery części (Transfer, Nowicjusz, Syn, Zdrajca) i trzy sceny (Pierwszy skoczek: Tris!, Uważaj, Tris i Ładnie wyglądasz, Tris) obrazuje nam życie Tobiasa sprzed poznania Tris, ale jednocześnie pokazuje co myślał Cztery gdy tylko ją poznał. Możemy też zrozumieć dlaczego rozmawiał z matką tak, a nie inaczej oraz jakie miał kontakty z Zake'em oraz innymi przyjaciółmi. Bardzo pomocne okazuje się to gdy w samej trylogii pojawiają się co po szczególne postacie. Książka sama w sobie nie jest oddzielną historią, ale razem z Niezgodną, Zbuntowaną i Wierną na pewno jest warta przeczytania.

środa, 1 kwietnia 2015

Games

Dziś robię malutkie podsumowanko moich gier. Zacznijmy może od początku.

Moja pierwsza gra

http://files.playa.pl/img332/dd/61/26/Image1_196x277.jpg To był Kapitan Pazur. Na pewno. Cholernie trudna gra, a do tego bardzo prosta. Jak to zwykle bywa. Zabij, znajdź, pokonaj itd. itd. Tak to wygląda. Gra dla młodszych osób, która okazała się wyzwaniem dla dorosłych graczy. Choć od czasu gdy w nią grałam minęło trochę czasu to nadal pamiętam pot i łzy towarzyszące próbie pokonania kolejnych poziomów. Ale w brew pozorom fantastyczna gra.

Aktualne Gry

  Yyyy... Tego jest dosyć sporo. obecnie na mojej półce między innymi znajdują się:
Simsy
The sims Średniowiecze z dodatkiem

http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20120329033056/masseffect/images/5/58/N7_Logo.pngThe sims 2 Pełna kolekcja (wszyscy chyba wiedzą skąd)
The sims 3 Wszystkie dodatki (bez Pokoleń) + Dolina Smoków
The sims 4
Mass Effect
Mass Effect 1 ze wszystkimi dodatkami
Mass Effect 2 ze wszystkimi dodatkami
Mass Effect 3 dodatki w trakcie zbierania
Civilization
Civilization IV dodatki gdzieś są
Civilization V z dodatkami "Nowy wspaniały świat" i "Gods & Kings"
Assassin's Cread
Assassin’s Creed
Assassin’s Creed II
Assassin’s Creed: Brotherhood
Assassin’s Creed: Revelations
(reszty niestety brak)
Dragon Age: Początek

Maja ulubiona gra

Nie mam takiej. Lubię praktycznie każdą jaką mam w domu i wiele więcej. Te co wymieniłam są tylko malutkim procentem gier w które grałam. Najbardziej lubię PC-tówki, ale dobrą konsolą też nie pogardzę. Obecnie najwięcej gram w Mass Effecta, ale jest ich o wiele więcej.

poniedziałek, 30 marca 2015

Recenzje: Veronica Roth - Zbuntowana (film)

http://static1.stopklatka.pl/library/88/45/143036399.jpg/1.0/143036399.jpgPrzyznam szczerze film był wspaniały, ale... No właśnie jest parę ale. Przede wszystkim muszę powiedzieć, że jestem wielką fanką książek z tej serii i możliwe, że to właśnie mnie zgubiło. Miałam problem z dogłębnym przeżywaniem fabuły i dramatu postaci, gdyż znałam to wszystko z perspektywy samej bohaterki. Jednak trochę mnie to ruszyło. Postacie są równie fantastyczne co w poprzednim filmie. Wyraziste i bardzo wpasowane w świat po apokaliptycznego Chicago, które jak się okazuje nie jest całym światem. Dramat postaci nadal zajmuje główną rolę, ale co trzeba przyznać twórcy zwrócili też więcej uwagi na efekty specjalne, które wyszły bezbłędnie co można zauważyć już na plakatach i zwiastunach. Wracając to postaci (sorki, że tak skaczę) trzeba zwrócić uwagę na postać Petera, którego bez problemu możemy nazwa notorycznym zdrajcą. Najpierw zdradza jednych potem drugich i znowu pierwszych i tak w kółko. Miles Teller wziął sobie do serca swoją rolę i dodaje do całego dramatu odrobinę śmiechu jak też działał w pierwszej części. Notoryczny zdrajca idiota znienawidzony przeze mnie, a jednocześnie kochany za swój nieodparty urok. Jedną z najbardziej denerwujących faktów są pewne nieścisłości z oryginałem, które z jednej strony wkręcają historię Tris na wyższe filmowe obroty, a z drugiej psują pewne efekty które były naprawdę ważne w książce i fabule. Twórcy jednocześnie tworzą kontynuację pierwszego filmu, ale chcą też być pewni, że osoby, które nie oglądały poprzedniej części odnajdą się i w tym filmie. Pojawiają się retrospekcje, które nie powiem są nawet warte uwagi. Na pewno pomagają odświeżyć pamięć i pojąć rozterki bohaterów. Warto jednak obejrzeć początek, a potem zabrać się za tę część, ponieważ na pewno da to znacznie większy efekt i macie w takim momencie pewność, że zrozumiecie każdy aspekt fabuły. Film jest naprawdę warty obejrzenia i z radością  wam go polecam.

Jestem chora

Nie mam pojęcia co ja tu w ogóle piszę. Serio. Nie wiem. Siedzę w domu. Jest godzina 10:08 i niezbyt mam co robić. Gdzieś w tle oglądam GlamPaulę, szukam cytatów i zastanawiam się jaką napisać recenzję. Jakieś pomysły? Jeśli chcecie coś konkretnego to zapraszam do komentarzy. Na razie mam zamiar zorganizować jakąś listę. No to chyba to tyle.


 Tak na osłodę dnia ;D
http://i2.pinger.pl/pgr406/e20d7a530001e20950521926